Implant ślimakowy najprościej rzecz mówiąc, to nic innego jak elektroniczna proteza słuchu. Dzięki nowoczesnej technologii, a dokładniej mówiąc dzięki implantacji, można w bezpieczny sposób przywrócić słuch. Z niniejszego artykułu dowiedzą się Państwo, czym dokładnie jest implant słuchu, jak działa i którzy pacjenci kwalifikują się do wszczepienia implantu ślimakowego.
Czym tak naprawdę jest implant ślimakowy?
Jak wspomniano we wstępie implant ślimakowy to nowoczesne urządzenie elektroniczne, które składa się z części zewnętrznej i wewnętrznej. Do tej pierwszej grupy możemy zaliczyć między innymi procesor dźwiękowy, który odpowiedzialny jest za przetwarzanie dźwięków z najbliższego otoczenia. Jeżeli chodzi o część wewnętrzną, to jest nią specjalna elektroda, która wprowadzana jest bezpośrednio do ślimaka. Dzięki zaawansowanym implantom ślimakowym możliwa jest skuteczna rehabilitacja nawet w przypadku osób z bardzo głębokim niedosłuchem.
Kto może skorzystać z implantów ślimakowych?
Implantacja może pomóc bardzo wielu pacjentom, dlatego też w ostatnim czasie cieszy się tak dużym zainteresowaniem. W pierwszej kolejności warto wspomnieć o tym, że z dobrodziejstwa implantacji mogą skorzystać nie tylko osoby dorosłe, ale również dzieci i niemowlęta. Implant ślimakowy w wielu sytuacjach jest jedyną deską ratunku dla osób, którzy stracili słuch na skutek urazu mechanicznego lub różnorodnych powikłań pochorobowych. Jak łatwo się domyślić z implantów ślimakowych korzystają głównie osoby starsze (pomiędzy 60 a 75 rokiem życia). Jest to w chwili obecnej najlepsza alternatywa dla zwykłych aparatów słuchowych, które niestety nie zawsze przynoszą satysfakcjonujące efekty.
Czym różni się implant ślimakowy od aparatu słuchowego?
Wbrew pozorom implanty ślimakowe nie są konkurencją dla popularnych aparatów słuchowych. Jak wspomniano powyżej z dobrodziejstwa implantów korzysta się wtedy, gdy aparaty słuchowe nie są w stanie pomóc. Po implanty ślimakowe sięga się głównie wtedy, gdy dość głębokie wady słuchu w uchu wewnętrznym niestety uniemożliwiają poprawne przetwarzanie dźwięku (na impulsy elektryczne). Warto wspomnieć także o tym, że wszczepienie implantu ślimakowego wymaga przeprowadzenia operacji i późniejszej rehabilitacji. Podstawowym zadaniem implantów ślimakowych jest oczywiście poprawienie słuchu, dzięki czemu znacząco poprawia się również komfort życia.
Jak w rzeczywistości działa implant słuchu?
Nowoczesne implanty ślimakowe, to bardzo zaawansowane wyroby medyczne, dlatego też tym bardziej warto dowiedzieć się nieco więcej o ich budowie. Wewnętrzną stronę implantu stanowi specjalny odbiornik, stymulator elektryczny i elektroda. Jeżeli chodzi o zewnętrzną stronę, to najważniejszą rolę odgrywa cyfrowy procesor dźwięku. To właśnie tutaj znajdują się nowoczesne mikrofony, który automatycznie wychwytują impulsy akustyczne z najbliższego otoczenia, a następnie zamieniają je na sygnał cyfrowy. Po przetworzeniu sygnał ten trafia z kolei do implantu podskórnego, który następnie wysyła sygnał bezpośrednio do elektrody ślimaka. Włókna nerwu słuchowego zaprojektowane są w taki sposób, aby samoistnie wychwytywać opisywane sygnały elektryczne, a następnie wysyłać je do mózgu. Implanty ślimakowe są w stanie omijać uszkodzone obszary ucha, dlatego też przesyłane sygnały bez problemu trafiają bezpośrednio do zakończeń nerwu słuchowego. Do dyspozycji jest bardzo wiele zaawansowanych systemów implantacji słuchu, dzięki czemu można je indywidualnie dopasować do potrzeb każdego pacjenta.
Jak w rzeczywistości wygląda wszczepienie implantu ślimakowego?
Aby bezpiecznie wszczepić implant ślimakowy niezbędna jest operacja chirurgiczna, która odbywa się w znieczuleniu ogólnym. Sam zabieg w dużym skrócie mówiąc polega po prostu na wykonaniu niewielkich cięć (3-4 cm) w okolicy zausznej. Przed wykonaniem opisywanej operacji wykonuje się badanie laryngologiczne, audiologiczne, logopedyczne i radiologiczne. Wskazane są również badania psychologiczne. Na efekt końcowy duży wpływ mają ćwiczenia rehabilitacyjne, które odbywają się pod okiem doświadczonych logopedów. Jak łatwo się domyślić najtrudniejsza jest rehabilitacja niemowlaków i małych dzieci, które niestety nie mają zakodowanych prawidłowych wzorców słuchowych. Koszty opisywanego zabiegu mogą przekroczyć nawet 150 000 zł. Na szczęście zabieg wszczepienia implantu ślimakowego jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Jakie są przeciwwskazania?
Niestety z dobrodziejstwa nowoczesnych implantów ślimakowych nie mogą skorzystać wszyscy pacjenci. Przy nieznacznym uszkodzeniu słuchu zaleca się stosowanie popularnych aparatów słuchowych. Operacja wszczepienia implantu nie przyniesie satysfakcjonującego efektu również u osób z długotrwałym i głębokim ubytkiem słuchu. Mowa tutaj przede wszystkim o przypadkach, gdzie nerw słuchowy nie był wcześniej stymulowany. Z implantów ślimakowych nie mogą skorzystać także osoby z dysplazją ślimaka. Identycznie wygląda sytuacja o osób, u których niestety ślimak się nie wykształcił. Kolejnymi wartymi uwagi przeciwwskazaniami jest atrezja nerwu słuchowego oraz czynne stany zapalne.